witam mam zamiar kupić skodę w sobotę jadę ja 2 raz oglądać i jak wszystko będzie ok to kupie ,opis samochodu
Skoda Octavia II
1.9Tdi 105TDi
Produkcja 2008r 1 rej grudzień 2008
Przebieg 89000 ostatnia wizyta w Aso
auto przyjechało z Francji
auto sprawdzałem w skodzie polska po numerze Vin i ma taki przebieg na pewno bo był serwisowany , samochód jest w bardzo dobrym stanie w środku trochę zaniedbany , wyczyści i jak nówka , silnik chodzi tylko łożysko na alternatorze daje czasem o sobie znać i pasek był wyszczerbiony w skodzie pytałem się to nie spotkali się z czymś takim , auto jest tydzień w pl właściciel nie zauważył tego ma to wymienić jutro , ostatnia rzecz to leciutko pęknięty grill nie widać tego dopiero po otwarciu maski tak jak by ktoś dojechał do czegoś .
wasze rady na co zwrócić uwagę i co myślicie o tym pasku .
dzięki wszystkim za odpowiedzi
pasek nie wyszczerbił się bez przyczyny. Możliwe że jest opór na napinaczu paska lub łożysku/ sprzęgiełku alternatora. Przynajmniej warto posłuchać czy nic się tam nie dzieje.
Jeżeli przebieg udokumentowany to poza zawieszeniem nic poważnego nie powinno być uszkodzone: np dwumas koło 120 tys. Warto popatrzeć na wytarcia przy uszczelkach drzwi oraz poczytać forum np ten temat: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=8002
Nabytek w 04.2010 r czyli 2,0 TDI.
Po drodze Verso 2,0 D4D, Auris 1,6 Velmatec
A teraz jest 1,4 TSI z 2012
westwi78 a czemu by się nie miało dać , jak auto było serwisowane w autoryzowanym serwisie to wszystko ci pokaże co było robione ,wymiany olejów i przebieg .
westwi78 a czemu by się nie miało dać , jak auto było serwisowane w autoryzowanym serwisie to wszystko ci pokaże co było robione ,wymiany olejów i przebieg .
bo takie dane podawane są teoretycznie właścicielowi auta, a nie osobie, która dopiero chce kupić autko
"Denerwowanie się to zemsta na własnym zdrowiu za głupotę innych"
No to szczerze mówiąc wapię, aby ktoś chciał oddać dobry samochód z małym przebiegiem o 10 tys zł taniej niz mógłby za niego otrzymać. Odliczając od tego jeszcze koszty sprowadzenia tego auta do kraju robi sie podejrzanie tanio i śmierdzi mi jakimś wałkiem. Na zachodzie zadbane i porządne auta z małymi przebiegami są droższe niz ich odpowiedniki w Polsce więc .... 8)
No to szczerze mówiąc wapię, aby ktoś chciał oddać dobry samochód z małym przebiegiem o 10 tys zł taniej
W komisie dwie ulice dalej stały jeszcze w zeszłym tygodniu dwie czarna i srebro O2 przed liftem, rejestracja 11/2008 - obie elegantki ze 105 konnymi dieslami i przebiegiem około 100kkm, krajowe z jednej z tarnobrzeskich firm, kupione i serwisowane w Stalowej Woli - wystawione były po 43tys. - czarna poszła w chyba dwa dni, druga w tydzień. Srebrną oglądałem i naprawdę była ładna - z beżowym środkiem - czarnej nie zdążyłem bo za szybko poszła.
a w aso Ci nie powiedzieli o dużej naprawie blacharsko lakierniczej? ktoś pisał na forum.
jeśli mowa o tym samym egzemplarzu.
ale kraj pochodzenia i cena by się zgadzała.
jak dużo takiej jak takie samochody chodzą od 38 do 45 wiec nie przesadzaj marektbg ze 10 tys u mnie w salonie w komisie staja 2 srebrne za 43 a komis musi na tym zarobić
wiem biorę ze sobą mechanika ma mieć komputer i czujnik lakieru wiec zobaczymy
[ Dodano: Sro 06 Lip, 11 21:00 ]
witam a mam jeszcze pytanie kto ma skode z 1.9 tdi , bo taki kolega mi powiedział ze skody z tym silnikiem są mułowate czy to prawda , ja jeździłem różnymi autami z 1.9 i nie uważam ze są mułowate ale skoda nie miałem przyjemności jeździć .
pozdrawiam
witam a mam jeszcze pytanie kto ma skode z 1.9 tdi , bo taki kolega mi powiedział ze skody z tym silnikiem są mułowate czy to prawda , ja jeździłem różnymi autami z 1.9 i nie uważam ze są mułowate ale skoda nie miałem przyjemności jeździć . pozdrawiam
Zależy od punktu odniesienia. Kiedyś BXE była dla mnie wystarczająco dynamiczna. Pojeździłem autem z dieslem 1.9 150 KM i już wiem, że 1.9 105 KM w Skodzie szału zdecydowanie nie robi, choć zwykle odwdzięcza się przy dystrybutorze na stacji. W dwie osoby da się w miarę dynamicznie jechać, pod warunkiem dobrego wyczucia charakterystyki silnika. Przy większym obciążeniu silnik zmusza do ostrożnego planowania poczynań na drodze. Poza tym kiepsko nadaje się do stałej jazdy po autostradach (tzn. z prędkościami nie schodzącymi poniżej 140 km/h.
bo to auto jest kawałek od mojego miasta z 160 km wiec nie ma jak .
beaviso no narazie we 2 będziemy jeździć trochę mnie zmartwiłeś tym ze na autostradach kiepsko bo 2 razy w roku pokonuje trasę z polski do znajomych w Francji .
pozdrawiam
witam a mam jeszcze pytanie kto ma skode z 1.9 tdi , bo taki kolega mi powiedział ze skody z tym silnikiem są mułowate czy to prawda , ja jeździłem różnymi autami z 1.9 i nie uważam ze są mułowate ale skoda nie miałem przyjemności jeździć .
z tym silnikiem to jest auto do przemieszczania się z puntu A do punktu B bez frajdy z jazdy, jak kupowałem swoją O2 to przesiadłem się z Cordoby 1.4 60KM i był to dla mnie szok ale po "chwili" przeszedł i teraz mam program i to już jakoś znośnie jeździ, no ale to są bardzo subiektywnie odczucia , jak Ci będzie mało mocy to standardowy program wystarczy aby mieć odrobinę frajdy z jazdy , jednym słowem potwierdzam słowo twojego kolegi to auto z tym silnikiem to muł.
Jak kolega wyżej zauważył - ciszy, możliwości ciągłej jazdy 150km/h bez wrażenia, że silnik nie ma na to ochoty, no i przede wszystkim SZÓSTEGO BIEGU. Tego ostatniego brakuje nawet podczas zwykłej jazdy za miastem.
Nic nie stoi na przeszkodzie nabyć Octavię z innym silnikiem.
Już 1,8 tsi będzie remedium na powyższe bolączki. I ciszej i szybciej i 6 (z dsg to i 7) biegów.
Wolność wyboru.
Kupujesz 1,9 tdi to masz (zostawmy programy i gifty od fabryki) 105 km, 250 nm, hałaśliwe pompowtryskiwacze i 5 biegów.
Kuriozalne wydaje mi się oczekiwanie od takiego zestawu jazdy 150 km/h (BTW - ilu z nas jeździ po niemieckich autostradach, bo inaczej jest to niezgodne z prawem) "bez wrażenia, że silnik nie ma na to ochoty", ciszy, mega mocy i 6 biegu. :roll:
Kuriozalne wydaje mi się oczekiwanie od takiego zestawu jazdy 150 km/h (BTW - ilu z nas jeździ po niemieckich autostradach, bo inaczej jest to niezgodne z prawem) "bez wrażenia, że silnik nie ma na to ochoty", ciszy, mega mocy i 6 biegu. :roll:
Wcale nie jest to kuriozalne. Dziś do byle g. z małym silnikiem trafiają już 6-biegowe skrzynki. Poza tym zapraszam na pomorską A1, panie przepisowy, ograniczenie jest do 140 km/h i pustki niebywałe na drodze. Nie trzeba jechać do Niemiec. A samochód przypadł mi od nowości od firmy, potem wykupiłem go okazyjnie z niej i stał się prywatny, bo ważniejszy jest dla mnie pewny egzemplarz niż trochę KM. Co nie wyklucza możliwości skrytykowania pewnych cech tego zestawu. Przy v-max = 190 km/h można by oczekiwać, że jazda 150 km/h nie będzie męcząca. Hałas też nie zależy wyłącznie od silnika, bo wygłuszenie jednostki napędowej i szumy powietrza są takie same w innych silnikach, więc O2 TDI po prostu do cichych aut nie należy. O ile samochód prowadzi się doskonale (świetne bardzo sztywne wspomaganie przy wyższych prędkościach), to motor 1.9 szybko dostaje zadyszki i wyraźnie nie jest to taka praca, jaką lubi.
Komentarz